Wojciech Chmielarz w Gazecie Wyborczej

„Na pewno napiszę jeszcze kolejne powieści z Jakubem Mortką. Ale nie wiem kiedy, ani nie wiem, kim wtedy będzie Mortka. Po zakończeniu trudno będzie mu wrócić do swojego normalnego życia” - właśnie ukazały się Cienie, piąty tom kryminalnej serii o śledztwach komisarza Jakuba Mortki. Z Wojciechem Chmielarzem, laureatem Nagrody Wielkiego Kalibru za powieść Przejęcie, rozmawiamy o nowej powieści, a także o tym, co tak pociąga czytelników w literaturze kryminalnej.
Agnieszka Subda-Ogonowska: Nie czuje się Pan zakładnikiem sukcesu, który odniósł cykl z komisarzem Mortką? Cienie to już piąty kryminał z serii. Czytelnicy polecają sobie Pana powieści, krytycy je chwalą. Czy premiera każdej kolejnej części serii stresuje Pana bardziej, czy jednak mniej? W końcu oczekiwania rosną.

Wojciech Chmielarz: Tak. I to mocno. Co więcej, tkwi we mnie świadomość, że prędzej czy później przyjdzie obniżka formy i napiszę gorszą książkę. Mam tylko nadzieję, że nie będzie dużo gorsza od poprzednich i będzie prezentowała ciągle przyzwoity poziom. Także tak, z jednej strony stres jest mniejszy. Bo już to kilka razy przerabiałem. Z drugiej strony, są dni, kiedy zastanawiam się, czy tym razem też mi się uda przeskoczyć poprzeczkę, którą przecież sam sobie zawiesiłem.

 

Całą rozmowę znajdziecie tu - http://bit.ly/ChmielarzWWyborczej