Wywiad z Joanną Kuciel-Frydryszak, autorką „Chłopek” w Wysokich Obcasach!

30 maja 2023, Wywiad z Joanną Kuciel-Frydryszak, autorką „Chłopek” w Wysokich Obcasach!

Violetta Szostak: Dałaś swojej książce podtytuł „Opowieść o naszych babkach„, ale twoich rodzinnych śladów tam nie znalazłam. Nie jesteś z chłopek?

Joanna Kuciel-Frydryszak: Większość z nas jest z chłopek w którymś pokoleniu. Moje babcie nie mieszkały na wsi, ale jedna, której dobrze nie poznałam, bo żyła krótko, na wsi się urodziła. Po napisaniu „Chłopek„ byłam w takim nastroju, że pojechałam do tej wioski, oczywiście za późno, nie ma już z kim rozmawiać. Z kolei moja ukochana babcia Stasia z przedmieścia Hrubieszowa, córka wyrobnika z młyna, jest obecna w tej książce – w postaci pokornych, bogobojnych żon, służących swoich mężów tyranów. Sądzę, że w „Chłopkach” wiele osób odnajdzie swoje babcie, także te spoza wsi.

Pisząc, daję sygnały: jestem kimś z zewnątrz, próbuję zrozumieć i poznać tamten świat. Na przykład przyznaję się, że nie miałam pojęcia, jak wyglądały buty przedwojennych chłopek.
V.S: I jak wyglądało życie tych bez butów. „Najwięcej zmartwienia w moim życiu było z powodu szkoły, do której chciałam koniecznie chodzić, a nie miałam butów„ – wspominała Jadwiga Szkraba. „Na drugi dzień rozścieliła matka zgrzebną płachtę na podłodze, na której mi kazała stanąć, zawiązała mię w dwa rogi i podała bratu na plecy, żeby mnie zaniósł do szkoły. Brat, który się wstydził, ledwo mię doniósł do sionki, ale ja nic z tego sobie nie robiąc, szczęśliwa wchodziłam boso do klasy, że mogę się uczyć, siadałam w ławce, podwijając nogi pod siebie, bo mi było zimno”. I dalej: „Do 8 lat nigdy nie miałam żadnego buta na nodze – można sobie wyobrazić, jak wyglądały moje nogi!„.
J. K.F: Jadwiga Szkraba z beskidzkiej wsi Oderne to moja ulubiona bohaterka, wracam do niej w książce wielokrotnie, a na końcu znajduję w USA jej wnuczkę. Wrażenie robi czasowa bliskość, to, że w taki sposób żyło pokolenie naszych babć czy prababć. Pamiętam moment, kiedy postanowiłam napisać tę książkę. Podeszła do mnie kobieta na targach w Krakowie, gdzie byłam ze swoją poprzednią książką o służących. „A moja babcia nie miała butów” – powiedziała. Mówiła z takimi emocjami… Widać, że wciąż przeżywa życie swojej babki. A jednocześnie, że to coś niewypowiedzianego. Że łzy nie zostały jeszcze wypłakane.

 

Cały wywiad dla prenumeratorów - 

http://bit.ly/Wysokie_Obcasy_wywiad_Chłopki