Odcinek specjalny 4 - „Ginekologia i położnictwo” - o uczniach Hippokratesa i odkryciach medycznych opowie Ałbena Grabowska w rozmowie z Michałem Olszańskim

Odcinek podcastu

Historię ginekologii należałoby podzielić na dwa rozdziały: rozwój położnictwa oraz ginekologię operacyjną. Pierwsze zawdzięczamy takim lekarzom jak Michaelis i Semmelweis, którzy nie tylko walczyli o to, aby kobiety rodziły w szpitalach, ale przede wszystkim o zmniejszenie śmiertelności na gorączkę połogową, która w XIX wieku sięgała nawet do 30%. To Semmelweis odkrył, że kobiety zakażane są ... przez lekarzy, którzy wykonują sekcję zwłok a potem badają położnice bez uprzedniego umycia rąk. Michaelis, konstruktor trójkąta (przyrządu, który mierzył wymiary wewnętrzne kobiety i tym samym określał czy są zdolne do porodu siłami natury) wiedzę o rozprzestrzenianiu się zakażenia przypłacił życiem. Inny położnik - Szkot Simpson walczył o bezbolesne porody, o to, aby kobieta mogła w spokoju urodzić dziecko. Świat przyjął jego odkrycie dopiero, kiedy sama królowa Wiktoria poprosiła go o znieczulenie do ósmego porodu. 

Ginekologia operacyjna ściśle łączy się z rozwojem chirurgii. W znieczuleniu eterem przeprowadzano operację wycięcia jajników, bardziej precyzyjne zabiegi takie jak usunięcie cyst, wreszcie mastektomię i histerektomię. Zaskakująco - pierwsze nowoczesne cięcia cesarskie - zabiegi ratujące życie ciężarnej i dziecku przeprowadzano dopiero pod koniec XIX wieku. Wcześniej były prowadzone próby, ale rzadko kobieta przeżywała podobny zabieg, a  jeśli już się to udało, to cierpiała z powodu powikłań, ponieważ nie zaszywano rozciętej macicy, jedynie powłoki brzuszne....