W epoce religijnej gorączki i niewidzialnych wrogów ta fascynująca historia staje się ważniejsza niż kiedykolwiek.
Panika wybuchła podczas wyjątkowo ostrej zimy. Siostrzenica pastora zaczęła wić się i wyć. W centrum kryzysu znalazły się nastolatki, głośne i dosadne. Histeria szybko się rozprzestrzeniła. Sąsiedzi oskarżali sąsiadów, mężowie żony, rodzice i dzieci oskarżali siebie nawzajem. Wszystko trwało niespełna rok – przez ten czas powieszono dziewiętnaście osób, jedną osobę ukamienowano.
Procesy w Salem to jeden z niewielu momentów amerykańskiej historii, w którym kobiety odegrały najważniejszą rolę. I jeden z mroczniejszych.
Stacy Schiff rzuca na tę pozornie znaną historię nowe światło. Przedstawia trudy nastoletniego życia w purytańskiej społeczności. Wyjaśnia zasady surowej wiary, położenie kolonistów, którzy znaleźli się na granicy „odludnej, kamienistej, jałowej, krzaczastej i porośniętej puszczami dziczy”. Wydobywa lęki pierwszych Amerykanów, by rewelacyjnie zestawić je z dzisiejszymi niepokojami.
Prawie jak thriller psychologiczny oparty na szczegółowym śledztwie: połączenie J.K. Rowling, Anthony’ego Beevora, Stephena Kinga i Mariny Warner. Schiff pisze wprost powalająco.
„The Times”
W rękach Stacy Schiff historia jest zawsze pełna życia, światła, cienia, zaskoczeń, trafnych spostrzeżeń. Niewielu autorów potrafi połączyć doskonałą pracę badawczą, wyjątkowy dar językowy, a także zdumiewającą dociekliwość i przenikliwość umysłu.
David McCullough, laureat Pulitzera, autor Braci Wright
Najbardziej wyczerpująca i najlepiej napisana historia wydarzeń w Salem w 1692 roku. Nikt nie opowiedziałby o nich w równie niesamowity sposób co Stacy Schiff.
Joseph J. Ellis, laureat Pulitzera, autor The Quartet
We wszystkich książkach Schiff pokazuje, jak staranną jest historyczką i jak zręcznie tka fakty. Czarownice dowodzą też, że mogłaby pisać thrillery. Zanim zabierzecie się do lektury, lepiej zapnijcie pasy.
Kathryn Harrison, autorka Tysiąca drzewek pomarańczowych